W zimie na śliskiej nawierzchni miałem stłuczkę. Ubezpieczyciel uznał, że przy śliskiej jezdni miałem obowiązek zachować szczególną ostrożność i odmówił wypłaty odszkodowania. Uznałem, że to niesprawiedliwe i nie zostawię tak tej sprawy. Zadzwoniłem do kancelarii odszkodowawczej. Okazało się, że mogą mi pomoc. Specjaliści uznali, że stłuczka nie była moją winą i zachowałem wszelkie wymogi bezpieczeństwa. Wypłacili mi odszkodowanie. Jestem zadowolony z ich pracy. Bardzo mi pomogli w trudnym momencie.